PROŚBA

Bardzo proszę jak ktoś chce skomentować mój blog to ja bardzo czekam na to tylko niech nie robi tego w okienku posta komentaży tylko niech mi go prześle e-amailem na adres anna.jedral@gmail.com bo jak on jest w tym okienku to ja go sama nie przeczytam a jeśli jest przesłany e-mailem to zrobię to bez kłopotu pozdrawiam Ania.

środa, 6 stycznia 2010

Noworocznie.

Witam wszystkich już w Nowym Roku!

Chciałabym się podzielić tym, że jednak najgłębsze marzenia mogą się spełnić. Wiem co piszę, bo właśnie spędziłam pierwszego Sylwestra poza domem. Nie to, żebym nie kochała swojej najbliższej rodziny. Kocham ich bardzo, ale to był Sylwester, o którym marzyłam. A to wszystko dzięki ks. Markowi. Temu, o którym pisałam wcześniej. Wracając do Sylwestra, to nie różnił się on niczym od opisywanych wcześniej rekolekcji, poza tym, że pierwszego dnia były dwie msze. Oczywiście jedna o północy a druga o ósmej wieczór. Znowu drugiego dnia modlitwa wstawiennicza i schemat podobny do wcześniejszych, ale dzięki tym wszystkim ludziom wiem, że marzenia mogą się spełnić.

Zapomniałam dodać, że te rekolekcje były w Złoczewie.

Pozdrawiam gorąco i wszystkim ludziom stamtąd naprawdę bardzo dziękuje,
Ania.